Pod koniec kwietnia tego roku w wieku 89 lat po długiej i ciężkiej chorobie zmarł w Szczecinie Bogusław Borysowicz: powstaniec warszawski, wieloletni pracownik Przedsiębiorstwa Połowów Dalekomorskich i Usług Rybackich „Gryf”, nestor rybołówstwa i historyk-amator. Pan Bogusław należał do grona współtwórców kultowego dzisiaj paprykarza szczecińskiego.
Bogusław Borysowicz jak mało kto znał dzieje „Gryfa”. W przedsiębiorstwie tym przepracował 34 lata, z czego 17 lat na trawlerach. Pasjonował się dziejami polskiego rybołówstwa na Pomorzu Zachodnim, w związku z czym prowadził domowe archiwum. Znaleźć w nim można było unikatowe zdjęcia oraz rękopisy. Z czasem pan Bogusław zaczął spisywać kronikę wydarzeń. Część bogatych zbiorów przekazał Książnicy Pomorskiej. Wiele dokumentów odkupiło od niego również Miasto Szczecin.
A co z paprykarzem?
W jednym z wywiadów pan Bogusław wyjaśniał, że był to pomysł racjonalizatorski, który miał na celu zagospodarować ścinki mrożonych płatów rybnych. Wykorzystano służbowe rejsy, w czasie których technolodzy próbowali lokalnych potraw i poszukiwali oryginalnych przypraw. Dzięki temu zaadaptowano na warunki polskie afrykański przysmak o nazwie „czop-czop”.